Są zmiany w Rządowym Programie Budowy Dróg. Została do niego wpisana budowa drogi ekspresowej na odcinku Białystok-Augustów-Suwałki. O takie rozwiązanie apelowaliśmy wielokrotnie. W tej sprawie Rada Miejska w Suwałkach przyjęła w 2020 roku stanowisko.

Wielokrotnie podczas różnego rodzaju debat czy dyskusji mówiłem o potrzebie budowy tej drogi. Chociażby w kontekście forsowanego łączenia dróg ekspresowych S8 i S61 przez drogę S16 na linii Knyszyn-Ełk, która przecinałaby cenne przyrodniczo tereny Biebrzy.

Podjęta przez Radę Ministrów uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą „Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.)” powoduje, że kolejne drogi ekspresowe w województwie podlaskim powstaną zarówno na wspomnianym przeze mnie odcinku S16 ale i na drodze ekspresowej S8 na odcinku Knyszyn (Białystok)-Raczki (Suwałki), o szacunkowej długości 90 km. Limit finansowy całego programu zwiększył się o 5,1 mld zł, tj. do kwoty ok. 299,5 mld zł.

Już w 2020 roku uważałem to za najlepsze rozwiązanie, nie tylko ze względów przyrodniczych i ekonomicznych, ale również z perspektywy całej północnej części naszego województwa.

Trasa na linii Knyszyn, Grajewo, Ełk to trasa dłuższa o 30 km niż obecny ślad drogi krajowej nr 8. Jeżeli miałoby nią jechać 10 tysięcy pojazdów dziennie to spalą one o 12 mln litrów paliwa więcej w ciągu roku i wyemitują w tym czasie więcej o 28 mln kg CO2 do atmosfery, niż zrobiłyby to na DK8. Jeżeli chronimy środowisko, to również chrońmy atmosferę i powietrze. Uważam, że ze względów ekonomicznych i środowiskowych budowa drogi z Knyszyna do Raczek jest bardziej uzasadniona.

Cieszę się oczywiście z dopisania tej drogi do programu i dziękuję Wszystkim, którzy optowali właśnie za budową ekspresówki w tym wariancie.