Niestety w Suwałkach został dziś (29 maja) potwierdzony przypadek wirusa SARS-Cov-2. Nosicielką jest jedna z pracownic suwalskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, która została zbadana na obecność koronawirusa w związku z uruchomieniem pracy stadionu przy ul. Zarzecze i zaplanowanych na nim rozgrywek piłkarskich.

Pozytywny wynik badania u tej osoby spowodował, że dyrekcja OSIR odizolowała wszystkich 10 pracowników, którzy mieli z nią bezpośredni kontakt. Osoby te są już w kwarantannie domowej i będą jeszcze dziś miały pobrane przez pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Suwałkach wymazy do badań. Ponadto zamknięty został cały kompleks sportowy przy ul. Zarzecze. Osoby odizolowane to pracownicy nie obsługujący petentów.

Osoba zarażona w OSIR mogła również potencjalnie zarazić jednego z pracowników Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach. Dlatego też Dyrektor ZDIZ podjął decyzję o natychmiastowym odesłaniu do domów w sumie 10 osób, które miały z nim bezpośredni kontakt. Wszystkie te osoby są już w kwarantannie domowej i będą jeszcze dziś miały pobrane przez pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Suwałkach wymazy do badań. Osoby te to pracownicy nie obsługujący petentów.

W sumie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Suwałkach pobierze próbki do badań od 27 osób. Wyniki będą znane prawdopodobnie już jutro (30 maja), a o ich rezultacie będziemy niezwłocznie informować mieszkańców Suwałk.

O wszystkim został powiadomiony Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego w Białymstoku, Wojewoda Podlaski oraz Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk, który jest w bezpośrednim kontakcie ze wszystkimi służbami sanitarnymi oraz dyrektorami jednostek, w których mogło dojść do potencjalnego rozprzestrzenienia się tzw. koronawirusa.

Pierwszy  przypadek w Suwałkach zakażenia koronowirusem stwierdzono na początku kwietnia. Kobieta zarażona wówczas wyzdrowiała.