Od 7 października zespół Wigier Suwałki prowadzi Paweł Cretti. Nowy szkoleniowiec powołany został po dwunastej, nieudanej kolejce rozgrywek, kiedy to piłkarze Wigier przegrali 1:4  w Suwałkach z Radomiakiem Radom. Zespół w 12 meczach zdobył 12 punktów (3 wygrane, 3 remisy i 6 przegranych), strzelił 12 i stracił 19 goli.

Początek sezonu w I lidze Wigry Suwałki miały bardzo dobry. W tabeli Fortuny 1 Ligii przez moment suwalczanie byli nawet wiceliderem. Potem jednak przyszedł kryzys. Suwalska drużyna w pięciu spotkaniach zdobyła tylko punkt, a po porażce z III-ligowymi rezerwami Legii odpadła z Pucharu Polski. To wszystko przesądziło o losie szkoleniowca. Zarząd Klubu odwołał Adam Fedoruka, który szkolił suwalskich piłkarzy przez zaledwie 4 miesiące.

W sumie od wiosny tego roku na ławce trenerskiej zasiadało aż trzech trenerów. Stało się to m.in. w wyniku rezygnacji z pracy Adama Smyły, który nie podjął się prowadzenia drużyny, pomimo utrzymania drużyny w rozgrywkach 1. ligi w sezonie 2018/2019.

Paweł Cretti ma 48 lat. Z drużyną Wigier pracować będzie do 30 czerwca 2021 roku. Do chwili przejścia związany jest z Pogonią Szczecin. Prowadził tam m.in. zespół juniorów starszych, z którymi dwukrotnie (w sezonach 2015/16 i 2016/17) zdobywał wicemistrzostwo Polski. Od stycznia 2019 r. pracował jako  trener zespołu rezerw Pogoni Szczecin.

Na temat zmian w funkcjonowaniu drużyny Wigier trener Paweł Coretti powiedział podczas konferencji:

– Piłkarzom najbardziej teraz potrzebne są zmiany mentalnościowe. Myślenie „na tak” jest niezbędne zawsze, czy jesteśmy w ofensywie, czy defensywie. Zawodnicy Wigier motorykę mają na wysokim poziomie, ale meczy często nie wygrywa, pomimo, że ma się dobre umiejętności. Potrzebna będzie więc praca głową. Cieszę się, że w Suwałkach jest klimat dla sportu. Przed przejściem do Suwałk, rozmawiałem z wieloma działaczami sportowymi. O Wigrach wszędzie mówi się dobrze.

Zapytany o rzeczy, które powinny w pierwszej kolejności zostać zrobione, P. Coretti stwierdził, że na pewno Wigry muszą być więcej w posiadaniu piłki.

W środku pola jest parę rzeczy do poprawy, bo to mózg zespołu. Z pewnością też pójdziemy w klasykę ustawienia, np. 1/4/4/2 – dodał P. Coretti.

Obecny podczas konferencji dyrektor sportowy poinformował ponadto, że w związku z nowym kalendarzem przygotowań oraz powołaniami piłkarzy kolejne mecze Wigier Suwałki ulegną przesunięciom.