Po raz ósmy suwalska Biblioteka Publiczna im. M. Konopnickiej wzięła udział w akcji społeczno-edukacyjnej ŻONKILE organizowanej w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Jak co roku nasi bibliotekarze upamiętnili to wydarzenie składając kwiaty na cmentarzu żydowskim w Suwałkach.
Żydzi pojawili się w Suwałkach ok. roku 1800. Pięćdziesiąt lat później stanowili już 60 proc. ludności. Od lat 70. XIX wieku coraz więcej przedstawicieli tej mniejszości emigrowało za granicę lub do dużych ośrodków w Polsce. Przed samym wybuchem drugiej wojny w Suwałkach mieszkało ich ok. 4 tys.
Żydzi zamieszkiwali głównie okolice ulicy Jerozolimskiej (dziś T. Noniewicza), wzdłuż której rozpościerała się przeważnie parterowa zabudowa dzielnicy żydowskiej, zwanej „Małymi Raczkami”. W roku 1911 w Suwałkach działało 35 zakładów, z których większość należała do Żydów. Prowadzili młyny, wiatraki, garbarnie, olejarnie, browary. Kilka rodzin było szczególnie zasłużonych. Senior rodu Adelsonów – Józef, radny rady miejskiej, był współwłaścicielem browaru i prowadził młyn. Wytwarzaną przez młyn energię przekazywał na oświetlenie ulic. W mieście funkcjonowały: szpital żydowski, ochronki dla dzieci i ubogich, synagoga, domy modlitwy, kluby sportowe, szkoły.
Po wkroczeniu Niemców wielu Żydów uciekło na Litwę lub na okupowane przez Związek Sowiecki tereny II Rzeczypospolitej. W mieście zostało ich ok. tysiąca – zostali wywiezieni do gett w Białej Podlaskiej, Kocku, Łukowie, Łodzi. Po wojnie do Suwałk wróciła garstka.