20 grudnia – Krzyż i młyn
The Mill and the Cross
reż. Lech Majewski
Polska, Szwecja, 2011, 1h 25 min
Najnowszy film Lecha Majewskiego dostarczy wrażeń wszystkim, którzy szukają niezapomnianych przeżyć w kinie. Ręką reżysera, na oczach widzów, ożywiony zostaje niezwykły obraz – „Droga Krzyżowa” Bruegla, z całym swym pięknem, z całą swoją surowością i okrucieństwem.
Dzięki nowym technologiom reżyser pokazuje losy 12 postaci z obrazu. Realizacja filmu trwała 3 lata i wymagała niezwykłej cierpliwości i wyobraźni. Wykorzystano technologię CGI (obraz generowany komputerowo, technologia wykorzystana m.in. w „Labiryncie fauna” i „Avatarze„) oraz przestrzeni 3D. „Wykonana praca może być porównana do tkania ogromnego cyfrowego gobelinu zbudowanego z wielowarstwowych perspektyw, zjawisk atmosferycznych i ludzi” – tłumaczy reżyser Lech Majewski.
W rolę Pietera Bruegela wcielił się Rutger Hauer. Michael York zagrał bankiera Jonghelincka, kolekcjonera jego obrazów, a Marię – Charlotte Rampling.
Po filmach „Avatar” i „Incepcja„, w których nie chodziło jedynie o opowiedzenie zwyczajnej historii, również „Młyn i Krzyż” wpisuje się w nowy nurt wizjonerskiego kina. Widzowie podczas tego filmu będą mogli odkryć, że granice wyobraźni, dla prawdziwych artystów, nie istnieją.
Jest rok 1564. W Niderlandach trwa okres ucisku politycznego i religijnego. Panujący hiszpańscy Habsburgowie, wyznawcy katolicyzmu, krwawo zwalczają reformację. W tych realiach historycznych Pieter Bruegel maluje swoje dzieło – niezwykły obraz zatytułowany „Droga krzyżowa”. Prawie 450 lat później inny wizjoner swojej epoki postanawia na oczach widzów powołać ten obraz do życia, z całym jego pięknem, surowością i okrucieństwem. Udowodnia tym samym, że nie istnieją dla niego granice wyobraźni. „Młyn i krzyż”, dzieło Lecha Majewskiego, wpisuje się w nowy nurt wizjonerskiego kina. To opowieść o artyście, który staje się demiurgiem świata, może go zatrzymać w jednej chwili i utrwalić na zawsze.
http://www.filmweb.pl/film/M%C5%82yn+i+krzy%C5%BC-2011-494084/descs