Z różnych form pomocy oferowanej przez Miejski Ośrodek Pomocy w Rodzinie w Suwałkach korzysta ponad 27 tys. osób. Z suwalskiej kasy miejskiej w 2019 roku przeznaczamy na to ok. 110 mln zł czyli co piąta złotówka wydawana z suwalskiego budżetu „idzie” na pomoc społeczną i rodzinę. Rozmawiamy o tym z Leszkiem Lewocem, dyrektorem suwalskiego MOPR.
– Jakie nowe formy pomocy oferuje suwalski MOPR w 2019 roku?
– W tym roku rozpoczęliśmy realizację projektu „Rodzina zastępcza” ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Jego celem jest wzmocnienie kompetencji osób sprawujących rodzinną pieczę zastępczą oraz wsparcie procesu wychowawczego dzieci umieszczonych w rodzinach zastępczych w wieku 12–17 lat. Oczywiście suwalczanie mogą skorzystać ze wszystkich form pomocy dotychczas oferowanych przez Ośrodek.

– Ile świadczeń udziela suwalski MOPR?
– Świadczeń pomocnych jest dużo. Są takie, których beneficjentami potrafi być kilka tysięcy osób, ale bywają także świadczenia, gdzie jest ich kilkunastu. Wymienię tylko kilka z nich. I tak, najwięcej odbiorców ma świadczenie wychowawcze 500+ (ponad 8,2 tys. osób), „Dobry start” (7,9 tys.), zasiłki rodzinne (5,6 tys. osób), dodatki z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego (2,9 tys. osób), dodatek z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej (830 osób), jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka (669 osób).

– Jaki wpływ ma spadające w Suwałkach bezrobocie na liczbę korzystających z pomocy?
– Stopa rejestrowanego bezrobocia w Suwałkach według stanu na dzień 30 listopada 2018 r. wyniosła 5,5 %. W ubiegłym roku w naszym Ośrodku z pomocy społecznej z powodu bezrobocia skorzystało 608 rodzin. Więcej osób korzysta z naszej pomocy ze względu na ubóstwo, niepełnosprawność i długotrwałą chorobę. Bezrobocie dotyczy ludzi, którzy głównie korzystają z zasiłków okresowych celowych i te ulegają sukcesywnemu spadkowi.

– Kręgi wsparcia, to zadanie nowe, ale coraz popularniejsze w środowiskach, które chcą wspierać osoby niepełnosprawne intelektualnie w samodzielnym życiu, kiedy zostają same w mieszkaniach po śmierci rodziców lub opiekunów. Czy MOPR, wzorem Gminy Suwałki, także zamierza uczestniczyć w takim projekcie?
– Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Suwałkach właśnie przystąpili do projektu „Bezpieczna przyszłość z Niepełnosprawnością Intelektualną – testowanie modelu”. To jest ta inicjatywa, która zmierza do wsparcia w samodzielnym życiu osoby samotne z dysfunkcją intelektualną. W projekcie tym weźmie udział 4 uczestników ŚDS oraz ich rodzice. Zostały już podpisane stosowne dokumenty. 22 lutego kierownik ŚDS wziął udział w organizowanym szkoleniu.

– Ilu suwalczan korzysta z dożywiania?
– W ramach programu „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” nasz Ośrodek udzielił pomocy ponad 2 tys. osób na kwotę 1,6 miliona zł. Z gorących posiłków wydawanych w szkołach i przedszkolach skorzystało 940 uczniów. Dowóz posiłków do miejsc zamieszkania zorganizowaliśmy 35 chorym, starszym i niepełnosprawnym oraz przekazaliśmy 1 470 zasiłków celowych na zakup posiłku lub żywności. Pomocy w formie gorącego posiłku na zasadach częściowej odpłatności udzielono 367 osobom.

– Dodatek energetyczny jest świadczeniem, którego koszty obsługi są wyższe niż udzielana pomoc. Czy warto realizować takie działanie pomocowe?
– Dodatek energetyczny przysługuje osobom, które pobierają dodatek mieszkaniowy. W 2018 r. wydano w Suwałkach ponad 1,2 tys. decyzji w zakresie wypłaty dodatku energetycznego na łączną kwotę blisko 75,5 tys. zł. Średniomiesięczna kwota dodatku wynosi od 11,35 zł do 18,92 zł, w zależności od ilości osób zamieszkujących gospodarstwo domowe. Na obsługę zadania zabezpieczone zostały środki w wysokości 1 480 zł, co rekompensuje jedynie 15% kosztów związanych z doręczeniem decyzji administracyjnych.
Dodatki energetyczne nie cieszą się dużym zainteresowaniem, głównie z powodu ich wysokości. Potencjalni świadczeniobiorcy zwracają uwagę, że kwota wsparcia wystarczy zaledwie na niewielką cześć rachunku za energię elektryczną. Biorąc powyższe pod uwagę, niezrozumiały jest cel wdrożenia dodatku energetycznego o symbolicznej wartości, który jest po prostu działaniem pozornym. Działanie to nie znajduje racjonalnego uzasadnienia w zaspokajaniu potrzeb i oczekiwań mieszkańców.

– Dziękujemy za rozmowę.