14 lutego obchodzimy 81 rocznicę utworzenia Armii Krajowej. To była największa organizacja konspiracyjna na Suwalszczyźnie. Ale utworzenie AK nie było początkiem polskiego ruchu oporu w czasie II wojny światowej w Polsce i na Suwalszczyźnie.

AK powstało z przemianowania Związku Walki Zbrojnej, który utworzono 13 listopada 1939 r. w oparciu o struktury Służby Zwycięstwu Polski powołanej 27 września 1939 r., jeszcze w czasie kampanii wrześniowej. I wtedy też powstały pierwsze organizacje konspiracyjne na Suwalszczyźnie, jeszcze w czasie walki polskich żołnierzy z niemieckimi i sowieckimi najeźdźcami. W końcu września 1939 r. powstała Tymczasowa Rada Ziemi Suwalskiej, organizacja podziemna dowodzona przez kpt. Stanisława Bielickiego. Potem powstały jeszcze: Legia Piłsudskiego, Legion Nadniemeński i Odrodzenie Narodowe. Jak napisał Stefan Buczyński w „Suwalszczyzna 1939-1944” – najlepszym źródle wiedzy o konspiracji w naszym regionie, w listopadzie 1939 r. obwód Suwałki został włączony do ogólnokrajowej organizacji Służba Zwycięstwu Polski, a następnie przemianowanej na obwód ZWZ. Po rozpoczęciu procesu zjednoczeniowego poszczególnych organizacji konspiracyjnych, 14 lutego 1942 roku. ZWZ przemianowano na Armię Krajową. W ostatnim czasie niewiele mówiło się o dziejach AK na Suwalszczyźnie. Więcej uwagi poświęcano podziemiu niepodległościowemu po 1945 r., również na łamach „DwuTygodnika Suwalskiego”. Z okazji tego jubileuszu warto zatem przypomnieć kilka podstawowych faktów o największej organizacji konspiracyjnej na Suwalszczyźnie.

Walki ZWZ-AK na Suwalszczyźnie
Do połowy 1943 r. ruch oporu na Suwalszczyźnie (SZP, a potem ZWZ i AK) dopiero się rozwijał, powstawały pierwsze oddziały partyzanckie, które prowadziły akcje sabotażowo-dywersyjne i przygotowywały się do działań zbrojnych, m.in. poprzez zdobywanie broni. Takich akcji w tym czasie odnotowano ok. 30. Były też pierwsze walki z Niemcami m.in. w Nowej Wsi, Wychodnem i Płocicznie. Później te akcje partyzanckie wyraźnie się zintensyfikowały.

Pielecki

Por. Witold Pielecki – „Żwirko”,

dowódca pierwszego oddziału partyzanckiego na Suwalszczyźnie


Do końca września 1944 r. właściwie nie było tygodnia, w którym by nie doszło do walk żołnierzy suwalskiego obwodu AK z Niemcami, m.in.: we wsi Okółek, w okolicach wsi Królówek, Dowspudzie, Wigrach, Ryżówce, Czerwonym Krzyżu i w Suwałkach. W tym czasie według S. Buczyńskiego (żołnierza i uczestnika tych wydarzeń) na terenie powiatu suwalskiego przeprowadzono ponad 200 akcji bojowych. Do ostatniej bitwy z Niemcami żołnierzy AK (odtworzony 41 pułk piechoty) wspólnie z radziecką grupą desantową „Jasień” doszło 2 października 1944 r. w okolicach wsi Tobołowo. Według S. Buczyńskiego w akcjach bojowych suwalskiego obwodu ZWZ-AK zginęło co najmniej 79 żołnierzy, a kolejnych co najmniej 93 zostało zamordowanych przez Niemców. Osobny rozdział stanowią dzieje AK po wkroczeniu na Suwalszczyznę oddziałów Armii Czerwonej.

19 stycznia 1945 r. dowódca AK gen. Leopold Okulicki wydał rozkaz rozwiązujący tę formację zbrojną. W naszym regionie część żołnierzy AK nie wykonało tego rozkazu i dalej walczyło o niepodległą Polskę w szeregach Armii Krajowej Obywatelskiej. Po zakończeniu II wojny światowej wielu żołnierzy Armii Krajowej było aresztowanych, więzionych i mordowanych przez władze komunistyczne.

Suwalscy komendanci ZWZ-AK
RukatPierwszym dowódcą obwodu suwalskiego Służby Zwycięstwu Polski, a od lutego 1940 roku. Związku Walki Zbrojnej w stopniu podporucznika stanu wojny był Ksawery Rukat (na zdjęciu), który dowodził nim od 17 listopada 1939 r. do 10 maja 1941 r., kiedy aresztowali go Niemcy. 19 maja 1943 roku w więzieniu Neubau został przez nich zamordowany. Był on działaczem niepodległościowym na początku XX wieku na Suwalszczyźnie: walczył w powstaniu sejneńskim, był żołnierzem suwalskiego POW i członkiem Tymczasowej Rady Obywatelskiej Okręgu Suwalskiego. W czasie wojny polsko-bolszewickiej i walk z Litwinami był prezesem Rady Ludowej Okręgu Suwalskiego, jedynej polskiej władzy na Suwalszczyźnie (obok przyszłych prezydentów Suwałk: Jana Schmidta i Wawrzyńca Gałaja). Jego szczegółową biografię zawiera Suwalski Słownik Biograficzny.

Jego następcą został kpt. Michał Świtalski (ps. Profesor, Szczuka, Juchas, Sulima). Suwalskim obwodem ZWZ dowodził krótko, bo tylko przez trzy miesiące: od 10 maja do sierpnia 1941 r. kiedy został przeniesiony do powiatu Prużany, a potem do Komendy Okręgu AK w Białymstoku. Jego szczegółowa biografia jest w Suwalskim Słowniku Biograficznym. Zastąpił Ptaszynskigo rotmistrz Kazimierz Ptaszyński (na zdjęciu) (ps. Zaremba). To jego wydania domagali się Niemcy na początku 1944 roku. Gdy suwalczanie nie ujawnili K. Ptaszyńskiego, 1 kwietnia 1944 r. Niemcy powiesili 16 Polaków na placu, gdzie teraz znajduje się Pomnik Straceń. Rotmistrz K. Ptaszyński najdłużej dowodził suwalskim obwodem ZWZ-AK, bo od sierpnia 1941 r. do marca 1944 r. Jest patronem jednej z ulic w południowej części Suwałk. Tę postać na łamach „DwuTygodnika Suwalskiego” przedstawialiśmy w nr 7 z 2019 r. Ostatnim komendantem suwalskiego obwodu AK był porucznik Mieczysław Ostrowski (ps. Kropidło). Dowodził nim od 1 kwietnia 1944 roku aż do rozwiązania AK. Od 1935 r. służył w 41. pułku piechoty w Suwałkach, a potem walczył w kampanii wrześniowej. W konspiracji działał od 1940 r. Suwalskim obwodem AK dowodził w czasie akcji „Burza” i wkraczania Armii Czerwonej na Suwalszczyznę. Po II wojnie prześladowany i więziony przez władze komunistyczne. Jego szczegółowa biografia znajduje się w Suwalskim Słowniku Biograficznym.

KuszelKpt. Władysław Kuszel – „Babinicz”,

zastępca komendanta obwodu suwalskiego AK
w latach 1942-1944


Suwalski obwód AK wspólnie z obwodem augustowskim wchodził w skład IV Suwalskiego Inspektoratu ZWZ-AK, którego komendantami byli: kpt. Władysław Szymborski (od marca do lipca 1942 roku), kpt. Czesław Gołębiowski (od lipca do listopada 1942 roku), mjr Jan Tabortowski (od grudnia 1942 roku do stycznia 1944 roku) i mjr Franciszek Szabunia (od stycznia 1944 roku do rozwiązania AK). Od 1941 roku obwód Suwałki AK nosił kryptonim „Jeziora”) i Nr 13, a od 1943 roku „Lampart” i Nr 8. To była najliczniejsza organizacja niepodległościowa na Suwalszczyźnie. W końcu lipca 1944 r. obwodzie suwalskim zaprzysiężonych było 3 858 oficerów, podchorążych, podoficerów i żołnierzy zorganizowanych w 25 placówkach.