„Supermenka” to opowieść o kilku latach życia współczesnej Polki. Kobiety wykształconej, inteligentnej, błyskotliwej i pracowitej. Matki, żony, córki, pracownika, pracodawcy, kobiety szczęśliwej i nieszczęśliwej, zakochanej i samotnej, spełnionej i zdesperowanej. W tytułowej roli świetna i prawdziwa Jowita Budnik („Plac Zbawiciela”, „Nikifor”, „Papusza”, „Ptaki śpiewają w Kigali”).

Sobota, 9.12.2017, godz. 17.00
Sala im. A. Wajdy, ul. Jana Pawła II 5

Bilety: 25 zł KUP TERAZ >> lub w kasie SOK

W „Supermence” jak w życiu, dramat miesza się z komedią, ironia z życzliwością, filozofia z banałem, a śmiech następuje po łzach i wściekłości. „Supermenka”, to opowieść  inteligentna więc podobnie jak w życiu inteligentnego człowieka, nie ma w niej czasu na nudę.  W opowiadanej przez Jowitę Budnik historii pojawia się galeria groteskowych, choć z życia wziętych postaci. Desperackie próby bohaterki, aby poradzić sobie na niebezpiecznych zakrętach życia, wzbudzają z jednej strony wielki podziw, a z drugiej wywołuje salwy śmiechu.

Obserwujemy bohaterkę w przejmujących monologach, finezyjnych, zabawnych dialogach, próbie tańca erotycznego, w czasie przetykania kolanka pod zlewem i w niezwykle bogatym repertuarze wokalnym. Tytułowa Supermenka, bierze na swoje barki ciężary, którym nie sposób podołać. Potrafi jednak krytycznie podejść do swoich relacji z dziećmi, matką, ukochaną pracą oraz mężczyznami. Uczy się na swoich własnych, często bolesnych, błędach. I znajduje rozwiązanie!

Niełatwo pokazać takie bogactwo doświadczeń w 90 minut. Jowita Budnik, znana z „Placu Zbawiciela”, „Nikifora”, „Jezioraka”, „Papuszy”,  „Ptaki śpiewająw Kigali”, „Na dobre i na złe” oraz „M jak miłość”, nagradzana za główne role Złotymi Lwami i Orłem – Polską Nagrodą Filmową, radzi sobie z tym znakomicie.

Recenzje:

Spektakl „Supermenka” w reżyserii Jerzego Gudejki to monodram opowiadający o życiu współczesnej kobiety. Główną bohaterką jest Monika (Jowita Budnik), wykształcona, inteligentna, błyskotliwa, pracowita oraz bardzo wymagająca kobieta w średnim wieku. Ma poukładane życie, intratną posadę w wydawnictwie, dom, samochód, nie musi martwić się o swoją przyszłość. Niestety do czasu… Pewnego dnia traci pracę, a jej życie zmienia się o 180 stopni. Weronika Trzeciak – wiadomosci24.pl, 5.12.2016 CZYTAJ CAŁOŚĆ >>

Jest w Supermence wiele momentów, w których publiczność – w tym niżej podpisana – wybucha szczerym, serdecznym śmiechem. Jowita Budnik ma naturalny talent do parodii – bez względu na to, czy udaje hydraulika (konkurs bez nagród: co to jest HOLAJZA?), hostessę witającą klientów w progu klubu dla panów (nie nienawidzę mężczyzn, ale szacunku za dużego dla nich nie mam), czy właścicielkę podupadającego wydawnictwa. Klonowa Wróżka blog klonoweksiążki.blogspot.pl, 29.11.2016  CZYTAJ CAŁOŚĆ >>

Jowita Budnik ma w sobie prawdę. To jest coś ludzkiego, poza aktorstwem. Każdy widz, również faceci, muszą poczuć empatię. „Ja też tak miałam / miałem, to wszystko mnie również spotkało. Ale mimo to staram się wciąż uśmiechać”. (…) To opowieść z ducha tych wszystkich „fajnych”, babskich czytadeł, o dziewczynach sukcesu, które spadając na same dno, obiły sobie może kolana, potłukły stopy, ale wyszły w końcu na swoje. Od „Shirley Valentine” po „Bridget Jones”. Łukasz Maciejewski, 10.03.2016

autor: Dorota Macieja
reżyseria: Jerzy Gudejko
scenografia: Krzysztof Kelm
kostiumy: Grażyna Gudejko
obsada: Jowita Budnik
czas trwania: 90 min.


Suwalski Ośrodek Kultury zaprasza do udziału w XIV Ogólnopolskich Spotkaniach z Monodramem „O Złotą Podkowę Pegaza”. Konkurs odbędzie się w dniach 7-9 grudnia 2017 r. w Suwałkach. Przez trzy dni  będzie można obejrzeć w Suwalskim Ośrodku Kultury zmagania monodramistów – amatorów, studentów szkół artystycznych i aktorów zawodowych. W jury tegorocznych Spotkań zasiądą: Wiesław Komasa, Janusz Szymański i Jan Zdziarski. Festiwal zainauguruje mistrzowskie „Różewiczogranie” w reżyserii i wykonaniu Wiesława Komasy, w jego trakcie zapraszamy na otwarte dla publiczności prezentacje konkursowe. W finale Spotkań zobaczymy świetną „Supermenkę” z Jowitą Budnik.