554 osoby wzięły udział w konsultacjach społecznych ogłoszonych przez Prezydenta Suwałk poświęconych ocenie zieleni miejskiej. Ankietę w formie elektronicznej wypełniło 498 osób. 56 osób zdecydowało się na wypełnienie kwestionariusza w formie papierowej, tradycyjnej. Ankieta cieszyła się większą popularnością wśród kobiet, które stanowiły 63% ankietowanych. Aż 40% czyli 223 osoby to mieszkańcy Suwałk w przedziale 31-40 lat.
Ankieta składała się z 13 pytań. Formularze były zbierane od 1 do 31 lipca 2020.
Na pierwsze pytanie „Czy zieleń w mieście jest utrzymywana na właściwym poziomie ?” 66% ankietowanych odpowiedziało, że „tak”. Osoby, które uznały, że „nie” w 16% nie potrafiły uzasadnić dlaczego tak uważają. Pozostałe 18% zakreślając odpowiedź „nie” wskazywało głównie na braki drzew czy żywopłotów.
Kolejne pytanie było poświęcone ocenie poziomu utrzymania terenów zielonych w konkretnych obszarach miasta. Pytano o Osiedle Północ I i II, os. Kamena, centrum, zachód południe Suwałk.? . Można było wystawić następujące oceny: 3 bardzo dobrze, 2 dobrze, 1 źle, 0 nie mam zdania.
Najlepiej oceniono Centrum Suwałk oraz Osiedla Północ I i II. W sumie 78% ankietowanych uznało, że zieleń w centrum miasta jest utrzymana na bardzo dobrym i dobrym poziomie. Zarówno w przypadku Osiedli Północ I i II 60% ankietowanych uznało podobnie. Najgorzej wypadła ocena zieleni na os. Kamena. Tam aż 31% osób uznało, że zieleń jest utrzymywana źle, a 33% nie miało w tej sprawie zdania.
Trzecie pytanie poświęcono kwestii utrzymania zieleńców w ścisłym centrum miasta tj. Parku Konstytucji 3 Maja i Placu Marii Konopnickiej – a konkretnie częstotliwości koszenia trawników, które są koszone raz na tydzień. 75% ankietowanych zaznaczyło odpowiedź „tak” co było równoznaczne z akceptacją takiej formuły. 18% zaznaczyło odpowiedź „nie”, 5% nie miało w tej kwestii zdania.
Kolejne pytanie odnosiło się do pozostałego obszaru miasta, gdzie trawniki są koszone cztery razy w sezonie. 63% uznało, że akceptuje taki model. 22% zakreśliło odpowiedź „nie”, a 11% ankietowanych nie ma w tej sprawie zdania.
Odpowiedź na piąte pytanie miała wskazać jaki model miejskiej zieleni preferują Suwalczanie. 52% uznało, że powinny to być trawniki, a 31%, że łąki kwietne. 15% Suwalczan uważa, że powinny to być inne formy.
Bardzo zbliżone odpowiedzi dało również pytanie szóste, które miało rozstrzygnąć o tym czy Suwalczanie chcą by tereny zielone były utrzymywane w formie trawnika koszonego lub nie koszonego albo łąki kwietnej. 60% ankietowanych wskazało na trawniki koszone, 11% na trawniki nie koszone, a 29% na łąki kwietne.
Siódme pytanie było pytaniem otwartym. Ankietowani mieli wskazać w jakich lokalizacjach powinny w Suwałkach powstać łąki kwietne. Po opracowaniu wszystkich odpowiedzi udało się je zebrać w kilka bloków. 30,7% uznało, że nie trzeba w Suwałkach w ogóle tworzyć łąk kwiatowych. 21% uznało, że każde miejsce jest do tego dobre. 13% nie ma w tej sprawie w ogóle zdania. Pozostali wskazywali już na konkretne miejsca – głównie na obrzeża miasta (8,3%) oraz tereny nadrzeczne (7,3%).
Pytanie ósme poświecono ocenie rabat kwiatowych. 81% ankietowanych odpowiedziało, że podoba im się stan utrzymania tej formy zieleni. 12% zakreśliło odpowiedź „nie”. Zdania w tej sprawie nie miało 7% ankietowanych.
W kolejnym punkcie zapytano o to czy w mieście powinno być więcej rabat kwiatowych. 45% osób uznało, że „nie”, 34%, że tak. Niestety aż 21% osób nie miało w tej sprawie zdania.
Dziesiąte pytanie poświęcono donicom z kwiatami. Suwalczanie mieli wypowiedzieć czy w mieście jest za dużo donic z kwiatami i czy nie warto zastanowić się likwidacją części z nich? Tylko 5% uznało, że jest ich za dużo. Aż 77,1% ankietowanych stwierdziło, że powinno być ich jeszcze więcej. Pozostałe osoby nie mają w tej kwestii zdania.
Jedenaste otwarte pytanie było poświęcone wskazaniu, gdzie w naszym mieście powinny odbyć się nasadzenia drzew. Po zgrupowaniu odpowiedzi najpopularniejszą była odpowiedź „wszędzie”. Uznało tak 14% ankietowanych. 8% wskazało na bulwary. Po 6% otrzymały: Os. Północ I i Plac Marii Konopnickiej.
W dwunastym pytaniu poproszono o wskazanie jakie konkretnie gatunki drzew powinny być sadzone w Suwałkach. Można w nim było zaznaczyć kilka odpowiedzi. Wynik pokazuje, że Suwalczanie najchętniej widzieli lipy (18%), klony (14%), kasztanowce (13%), jarzębinę (12%) czy brzozę (11%). Tylko 1% osób uznało, że powinny to być dęby.
Trzynaste ostatnie pytanie miało wskazać jaki model zagospodarowania rond preferują Suwalczanie. 37% wskazało na rabaty kwiatowe, 35% na drzewa i krzewy niskopienne, 11% trawniki, a 6% elementy małej architektury. Pozostali wskazywali na inne różne formy jak łąki kwietne, skalniaki czy rzeźby.
