Po walce i z niewielką pomocą sędziów siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali 1:3 (24:26, 24:26, 25:23, 23:25) z ZAKSĄ w Kędzierzynie-Koźlu. Zdecydowanym faworytem meczu był niepokonany dotąd lider Plus Ligi czyli ZAKSA. Na boisku okazało się, że Ślepsk Malow był równorzędnym rywalem dla rywala. I gdyby nie pomoc sędziego dla lidera w końcówce czwartego seta, nie  wiadomo jakim wynikiem zakończyłby się ten mecz. Sędzia odgwizdał błąd techniczny przy odbiciu piłki przez Joshua Tuanigę, chociaż wcześniej przy podobnych zagraniach siatkarzy ZAKSY nie zauważał takich błędów technicznych. Punkty dla Ślepska Malow zdobyli: Bartłomiej Bołądź – 25, Tomas Rousseaux i Cezary Sapińki – po 11, Marcin Waliński i Andreas Takvam po 8, Jakub Rohnka – 7, J. Tuaniga – 1.

Ślepsk Malow z dorobkiem 26 pkt zajmuje ósmą lokatę w tabeli Plus Ligi. Kolejny mecz suwalski zespół rozegra 24 stycznia w Warszawie, gdzie zmierzy się z VERVĄ.