W Szkole Podstawowej nr 4 im. Ks. K. Hamerszmita odbyło się trzecie w tym roku otwarte spotkanie prezydenta Suwałk Czesława Renkiewicza z suwalczanami. Uczestniczyło w nim kilkadziesiąt osób. Prezydent podziękował im za obecność, bo to potwierdza, że sprawy suwalskie nie są im obce.

Na wstępie Cz. Renkiewicz przedstawił swoje pomysły na przyszłość Suwałk. Mówił m.in. o coraz większym znaczeniu seniorów w życiu miasta, o działaniach samorządu adresowanych do nich. Wspomniał też o podjęciu działań zmierzających do utworzenia przychodni geriatrycznej w mieście. Zapowiedział, że w listopadzie przedstawi radnym projekt uchwały, która stworzy możliwość wsparcia finansowego mieszkańców, którzy zechcą zmienić źródło ogrzewania na bardziej ekologiczne. Następnie prezydent Cz. Renkiewicz poprosił o zadawanie pytań.

Mieszkańcy okolic ul. Leśnej zwrócili uwagę na nadmierny ruch dużych samochodów oraz przewożenie tą ulicą materiałów niebezpiecznych po godzinie 14.00. Tomasz Drejer, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni zadeklarował, że wystąpi do policji o wzmożenie kontroli po godzinie 14.00, żeby egzekwowano zakaz wjazdu pojazdów z niebezpiecznymi materiałami. Niestety, ruch na ul. Leśnej może być jeszcze większy, bo tamtędy będą przejeżdżały samochody jadące z Osiedla Północ do Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Jedna z mieszkanek domagała się zmiany nazw ulic: XXX-lecia PRL oraz Waryńskiego. Część zgromadzonych głośno zaprotestowała przeciw tej propozycji. Cz. Renkiewicz poinformował, że nadawaniem nazw ulic zajmuje się Rada Miejska, a różne pojawiające się propozycje nazw ulic będzie analizował specjalny zespół.

Mieszkańcy pytali również o możliwość zamontowania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Mereckiego i Wojska Polskiego, bo trudno z ulicy Mereckiego skręcić w prawo bądź przejechać prosto w ul. Zastawie. Podawali przykład podobnego skrzyżowania ulic: Wojska Polskiego ze Sportową i rot. K. Ptaszyńskiego, gdzie sygnalizacja ułatwia ruch uliczny. Prezydent zapewnił, że o ile będzie techniczna możliwość, to sygnalizacja na skrzyżowaniu Wojska Polskiego i Mereckiego powstanie.

Kolejną kwestię podniosła grupa osób sąsiadujących przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Warszawskiej z firmą prowadzącą wymianę opon, a wkrótce ma powstać tam myjnia samochodów. Mieszkańcy obawiają się takiego sąsiedztwa. Prezydent stwierdził, że nie może ograniczać działalności gospodarczej jeżeli jest prowadzona zgodnie z prawem, a tak jest w tym przypadku. Były też pytania o utwardzenie dróg osiedlowych np. Giżyckiej, Węgorzewskiej. Renkiewicz poinformował, że systematycznie kolejne drogi osiedlowe są utwardzane. W Suwałkach takich ulic do utwardzenia jest 37,6 km, na co potrzeba 99 mln zł. Gdyby w kasie miejskiej były pieniądze na ten cel, to można w ciągu kilku lat zlikwidować problem dróg osiedlowych.

Mieszkańcy Osiedla Hańcza poruszyli też problem zadymienia na ich osiedlu. Prezydent poinformował, że już 70 właścicieli domów jednorodzinnych w południowej części Suwałk zdecydowało się na zmianę źródła ogrzewania z węglowego na gazowe. Są kolejne wnioski do spółki gazowniczej o taką zmianę. Gorzej jest jeżeli chodzi o podłączenie do sieci PEC. Tutaj decyduje rachunek ekonomiczny.

Uczestnicy spotkania zaproponowali wprowadzenie na terenie miasta zakazu wyprzedzania dla TIR-ów, zwłaszcza na ul. Utrata. Renkiewicz przypomniał, że taka propozycja była już analizowana. Opinia drogowców i policji była negatywna, ale nic nie stoi na przeszkodzie by jeszcze raz to przeanalizować.

Mieszkańcy pytali też o zalegające śmieci pod „Biedronką”, szpecące ogrodzenie stadionu lekkoatletycznego oraz o zagwarantowanie opieki nad bezdomnymi i wolno żyjącymi kotami.

– Dziękuję Państwu, że zdecydowaliście się spotkać z nami i bezpośrednio porozmawiać na tematy Wam bliskie. – podsumował spotkanie prezydent Cz. Renkiewicz.