Legendarny Eric Burdon, entuzjastycznie witany Billy Gibbons z ZZ Top, tłumy widzów, koncerty plenerowe, śniadania bluesowe i wieczorne koncert klubowe czyli cztery dni wypełnione różnymi odcieniami muzyki bluesowej w Suwałkach. Tegoroczny Suwałki Blues Festival potwierdził, że jest to największy plenerowy festiwal bluesowy w Polsce i w tej części Europy cieszący się coraz większym uznaniem wielbicieli bluesa. Ogromna słowa uznania należą się organizatorom za bardzo dobrą organizację imprezy.

– wystąpiło 40 wykonawców, ponad 300 muzyków m.in. z USA, Australii, Brazylii, Argentyny, Wielkiej Brytanii, Grecji, Danii, Francji, Rosji, Słowacji, Łotwy, Litwy i Polski;

– na suwalskich scenach pojawił się m.in. .legendarny Eric Burdon&The Animals, Supersonic Blues Machine z wokalistą ZZ Top Billy F. Gibbons, Mavis Staples i Organek;

– blisko 40 koncertów plenerowych i ponad 20 koncertów klubowych;

– Smooth Gentlemen zakwalifikował się do European Blues Challenge 2019.

Suwałki Blues Festival 2018 rozpoczął się odsłonięciem kolejnej tablicy i ławeczki bluesmana w Alei Gwiazd Bluesa na ul. Chłodnej, którą wykonał białostocki artysta metaloplastyk – Janusz Tałuć. Na dziesiątej już tablicy znalazły się nazwiska gwiazd poprzedniej edycji suwalskiego festiwalu. Wspólnego odsłonięcia dokonali Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, Jan Chojnacki, dziennikarz muzyczny radiowej Trójki od początku związany z festiwalem, Anna Naszkiewicz, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego i Bogdan Topolski, dyrektor artystyczny SBF.

W koncercie inaugurującym tegoroczny SBF wystąpił Sebastian Riedel&Cree. Wcześniej na scenie zaprezentowała się polska grupa Smooth Gentelmen. Koncert transmitowała radiowa Trójka w audycji „Bielszy odcień bluesa”, którą poprowadził J. Chojnacki.

W tym roku na głównych scenach plenerowych pojawiły się gwiazdy największe. Na długo w pamięci suwalczan pozostanie wspaniały koncert Erica Burdona & The Animals. Jeden ze 100 najbardziej znanych i ujmujących głosów głosów w światowym rock and rollu wykonał swoje największe przeboje jak: „House of the Rising Sun” czy „Don’t Let Me Be Misunderstood”. Jego koncert zgromadził blisko 10 tys. widzów, którzy przyjechali z różnych części Polski i zagranicy.

– Przed dwudziestu laty trudno było sobie wyobrazić, że w Suwałkach Eric Burdon zaśpiewa swój największy przebój „Dom Wschodzącego Słońca”, a w czasie tegorocznego SBF stało się to faktem – twierdzili wielbiciele bluesa i rock and rolla. Ten koncert wywołał duże emocje, szczególnie u osób pamiętających lata 60- i 70-te. I ci, krótko ocenili suwalski koncert nie najmłodszego już E. Burdona: „Big Eric”. Towarzyszyli mu młodsi amerykańscy bardzo sprawni muzycy.

Wielki entuzjazm publiczności wywołał też Billy F. Gibbons z ZZ Top, który wystąpił z zespołem Supersonic Machine. To nowa, elektryzująca nazwa na bluesowej mapie świata. Zespół współpracuje z największymi muzykami tj. Warren Haynes, Chris Duarte i Lance Lopez.

Publiczność SBF 2018 przekonała się, że Mavis Staples to prawdziwa dama rhytm bluesa i muzyki gospel. Wielka postać na amerykańskim rynku muzycznym, która nagrywała z Bobem Dylanem, Rayem Charlesem, Prince’m i Los Lobos. W ostatnim niedzielnym koncercie plenerowym wystąpiła Formacja Organek, której liderem jest absolwent suwalskiego III LO Tomasz Organek.

– Gdy otrzymałem propozycję zagrania w Suwałkach nie wahałem się ani przez chwilę. Tutaj chodziłem do szkoły średniej- wspominał T. Organek.

To już kolejny w tym roku jego koncert w Suwałkach. Tym razem na scenie plenerowej towarzyszyli mu Wojciech Waglewski i Magdalena Piskorczyk.

Na niepowtarzalny klimat SBF duży wpływ mają też koncertowe śniadania bluesowe i wieczorne koncerty klubowe, które przyciągają tłumy fanów bluesa. W tym roku, jak zwykle trudno było wejść na wieczorne koncerty w „Rozmarino”, „Barze Suwalskim”, OPEN Suwalszczyzna, Black Pub Komin, Browarze Północnym czy w Piwiarni przy ul. Chłodnej. Na scenie na Placu Marii Konopnickiej rywalizowały zespoły w konkursie Polish Blues Challenge 2018. Zwycięzca tego konkursu czyli Smooth Gentlemen będzie reprezentował nasz kraj na European Blues Challenge 2019, który odbędzie się w Portugalii. Zwycięzcy otrzymali nagrodę Grand Prix ufundowaną przez Prezydenta Miasta Suwałk wraz z nagrodą pieniężną.

Tym razem pogoda dopisała i na wieczornych koncertach pojawiły się tłumy suwalczan i przyjezdnych. Chyba największe w historii festiwalu. Na trawie w Parku Konstytucji pełno było koców, a na nich fanów bluesa. Wszyscy są pod wrażeniem sympatycznej atmosfery i pozytywnych emocji, które królują na SBF. I co ważne od pierwszego festiwalu w 2008 r. jest to impreza bezpieczna, bez agresji. Tak było też w tym roku. Tradycyjnie już na festiwalu pojawili się motocykliści, którym przygrywał zespół bluesowy z naczepy samochodowej. Na Suwałki Blues Festival, jak zwykle pojawiły się samochody Mazda MX5, które zaprezentowały się w czasie Suwałki Blues Drift 2017. Szczególne słowa uznania należą się wolontariuszom i pracownikom Suwalskiego Ośrodka Kultury, bez pracy których trudno wyobrazić sobie tak sprawnie zorganizowany festiwal.