Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach rozpoczyna akcję zbierania i utrwalania wspomnień najstarszych mieszkańców Suwałk i Suwalszczyzny. Każdy człowiek nosi w sobie fascynującą historię – niepowtarzalne i wyjątkowe dzieje swojego życia. Wydarzenia wpisane w indywidualny życiorys pozwalają odkryć szczegóły, które tworzą obraz życia codziennego naszego miasta w minionym stuleciu.

Biblioteka prosi o kontakt wszystkich, którzy pamiętają dawne czasy i chcą utrwalić wydarzenia, których byli świadkami. Pracownicy biblioteki chcą nagrać i spisać wspomnienia, zrobić fotokopie zdjęć z domowych archiwów. Pomoc digitalizacyjna biblioteki pomoże ocalić przed zniszczeniem wyblakłe fotografie.

Opowieści i zdjęcia będą prezentowane na wystawach ukazujących dzieje miasta, wzbogacą nadchodzący jubileusz 300-lecia Suwałk. Dzięki udostępnionym nagraniom mamy też szansę, że opowieściami dziadków zainteresują się też wnukowie, zagłębieni w wirtualnym świecie – będą tam mogli odnaleźć materiały zaprezentowane w ciekawy sposób.

Zbierając i udostępniając wspomnienia suwalczan ocalimy zbiorową pamięć o naszej wspólnej przeszłości.

O co chcemy zapytać Świadka Historii:

  1. Historia życia (w tym miejsce urodzenia, rodzina, szkoła, praca)
  2. Dzieciństwo – pierwsze wspomnienia, miejsca, zdarzenia
  3. Suwałki: okres II wojny światowej, czasy powojenne do końca XX wieku

 

A oto jeden ze „smaczków” suwalskich historii, jakie udało się nam już ocalić:

U nas w pracy w PZGS [Powiatowy Związek Gminnych Spółdzielni] na dzień kobiet, a było nas kobiet 120, kupili nam zakładową pralkę „Franię”. Panowie do tego zrobili taki wózek od rowerów. Co dwa miesiące dostawało się tę pralkę na dzień i noc. I tak raz na dwa miesiące wracam z pracy i wiozę pralkę uradowana, że mam pralkę, że będę prać … a w domu już nazbierane wszystko, co możliwe, do uprania. I na jutro wiozę oddać tę pralkę dla następnej koleżanki. Jakie to było już dla nas dobrodziejstwo, przecież nie stać było nikogo na pralkę. Później jak już dalej się tam jakoś dorobił, to na raty pralkę brał. Pamiętam, że z taką Todzią kupiłyśmy sobie te pralki na raty, każda sobie, ale na raty. No takie było życie… (Leokadia Wasilewska, wspomnienia z lat 50. XX wieku))

Takich historii nie znajdziemy w podręcznikach. Czekamy na Wasze wspomnienia!

Kontakt:

Pracownia Historii Mówionej

Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach

ul. E. Plater 33A

16-400 Suwałki

tel. 87 565 62 46