Nazwy ulic i opłaty za wodę i ścieki wywołały najwięcej dyskusji w czasie XXX sesji Rady Miejskiej w Suwałkach.

Opłaty za wodę bez zmian, wyższe za odprowadzanie ścieków- tak zdecydowali radni na lutowej sesji. Od 1 kwietnia do końca pierwszego kwartału 2018 r. suwalczanie zapłacą za odprowadzanie ścieków 4,21 zł za metr sześcienny,  natomiast za samą wodę ceny pozostaną bez zmian i metr sześcienny będzie kosztował 2,84 zł. Oznacza to, że czteroosobowa rodzina zapłaci miesięcznie o 3,64 zł więcej niż teraz.

– Wzrost poziomu opłat zaproponowany przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wynika głównie ze wzrostu kosztów funkcjonowania spółki spowodowanych przyjęciem do eksploatacji w 2016 roku suszarni odpadów ściekowych oraz wzrostem wynagrodzeń  pracowników PWiK – wyjaśniał prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.

Prezydent przypomniał, że opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków w Suwałkach należą do najniższych w kraju. Wśród 90 polskich miast powyżej 50 tys. mieszkańców tylko cztery miasta mają łączne opłaty za wodę i ścieki niższe niż Suwałki. Po zmianach miasto spadnie w rankingu na 7 pozycję.

Zawsze temat stawek opłat za wodę oraz odprowadzanie ścieków budzi wśród suwalskich radnych kontrowersje. Tak też było i tym razem

– Proponuje się kolejną podwyżkę opłat za wodę i ścieki chociaż mamy w kraju deflację. Będę głosował przeciw- zadeklarował Tadeusz Czerwiecki.

–  Deflacja praktycznie nie ma wpływu na wysokość opłat za wodę i ścieki bo koszty funkcjonowania naszej spółki powstają nie tylko wskutek dostarczania wody i odbierania ścieków. Znaczącym kosztem jest te kilka milionów złotych wydanych na budowę miejskiej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej – wyjaśniał Grzegorz Kochanowicz, prezes suwalskiego PWiK.
G. Kochanowicz przypomniał, że PWiK na budowę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w 2016 r. wydał ponad 1 mln zł, a w 2017 r. wyda ponad 2 mln zł ( m.in. na ul. Północną, ul. Krzywólka i Osiedle Staniszewskiego). Bez pieniędzy z PWiK trudno byłoby zrealizować te inwestycje.

W głosowaniu 13 radnych było za zatwierdzeniem taryf zaproponowanych przez PWiK, 5 wstrzymało się od głosu, 5 było przeciw.

Walka ze smogiem

Radni zapoznali się też z informacją z realizacji programu „Ograniczenia niskiej emisji na terenie Suwałk” w 2016 r. Zawarto 45 umów na udzielenie dotacji w ramach tego programu. Najwięcej, bo 20 suwalczan zdecydowało się na podłączenie nieruchomości do sieci gazowej. Mniejsze zainteresowanie było wymianą starego źródła ogrzewania na nowe oraz podłączeniem nieruchomości do miejskiej sieci ciepłowniczej. W tym drugim przypadku decydujące znaczenie mają bariery: techniczna ( sieć PEC nie dociera do wielu części miasta) oraz ekonomiczna ( warunki proponowane przez PEC są mniej konkurencyjne w stosunku do innych rozwiązań). W 2016 r. na realizację tego programu wydano ponad 150 tys. zł z kasy miejskiej.

Rondo Żołnierzy Wyklętych

Suwalscy radni większością głosów zdecydowali, że rondo przy zbiegu ul. Mariana Buczka z drogą prowadzącą do ul. Leśnej będzie miało nazwę Żołnierzy Wyklętych. Nazwę ronda pozytywnie zaopiniował zespół do opracowywania propozycji nazw ulic, placów i rond w Suwałk powołany w kwietniu 2016 r. przez Prezydenta Miasta Suwałk.

Żołnierzami Wyklętymi nazwano uczestników polskiego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, działającego po zakończeniu II wojny światowej. Sejm ustanowił dzień 1 marca Narodowym Dniem Pamięci „ Żołnierzy Wyklętych”.

Likwidacja IV LO

Jednogłośnie suwalscy radni przyjęli uchwałę w sprawie likwidacji IV Liceum Ogólnokształcącego im. gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza, funkcjonującego w Zespole Szkół nr 3 z dniem 31 sierpnia 2017 r. Powód: brak uczniów.

Obecnie w IV LO funkcjonuje jeden oddział integracyjny klasy III, do którego uczęszcza 15 uczniów, w tym 6 uczniów posiada orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Na rok szkolny 2015/2016 i 2016/2017 prowadzony był nabór do klasy I, jednak zainteresowanie nauką w tej szkole było znikome (w roku szkolnym 2015/2016- 6 osób, w 2016/2017- 5 osób). Uczniowie obecnie uczęszczający do klasy III IV LO zakończą naukę w bieżącym roku szkolnym.

Zamiar likwidacji szkoły pozytywnie zaopiniowali: Podlaski Kurator Oświaty, ZNP I NSZZ Solidarność. Pisemną informację  o zamiarze likwidacji IV LO otrzymali też rodzice uczniów obecnie uczęszczających do IV LO. Po likwidacji IV LO od 1 września 2017 r. nie będzie funkcjonował Zespół Szkół nr 3 w Suwałkach, a ośmioletnia szkoła podstawowa z oddziałami gimnazjalnymi (przez dwa lata szkolne). Od roku szkolnego 2019/2020 będzie funkcjonowała wyłącznie Szkoła Podstawowa nr 11 z Oddziałami Integracyjnymi.

Obecnie rodzice uczniów z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego kończący gimnazjum często wybierają  szkoły ponadgimnazjalne ogólnodostępne, a nie z oddziałami integracyjnymi. Jednak suwalski samorząd miejski planuje utworzyć oddziały integracyjne w szkole ponadgimnazjalnej. Zatem uczniowie z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego kończący suwalskie gimnazja, a w przyszłości ośmioletnie szkoły podstawowe będą mieli możliwość kontynuowania nauki w ogólnodostępnych szkołach ponadgimnazjalnych, w przyszłości w oddziałach integracyjnych szkoły ponadgimnazjalnych (od 2019 r. w ponadpodstawowych) lub w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 w Suwałkach.

Kryteria naboru do przedszkoli i podstawówek

Radni ustalili też kryteria naboru do szkół podstawowych dla kandydatów zamieszkałych poza obwodem szkoły oraz do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w podstawówkach. W naborach ważnym kryterium będzie to, czy rodzice dziecka odprowadzają podatek dochodowy na rzecz Miasta Suwałki.

Ponadto rajcowie uchwalili miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ograniczonego ulicami: T. Kościuszki, A. Mickiewicza i rzeką Czarną Hańczą. Umożliwi to odbudowe budynku dawnej łaźni. Przyjęli też uchwałę określającą zasady udzielania dotacji na prace przy zabytkach wpisanych do rejestru oraz określili przystanki komunikacyjne w Suwałkach. Po raz kolejny nie udało się wybrać trzeciego wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej ze względu na brak zgłoszonych kandydatów.

Zmiany w budżecie

Karol Korneluk zainteresował się przyczynami zwiększenia wydatków na remont ratusza i budynku I Liceum Ogólnokształcącego im. M. Konopnickiej. Prezydent Cz. Renkiewicz wyjaśnił, że wynika to z kosztorysów, a w przypadku I LO wymiany wymaga też brama i okna.

W budżecie  pojawiły się również pieniądze na remont elewacji i wymianę stolarki w budynku Suwalskiego Ośrodka Kultury położonym na rogu  ul. Noniewicza i Chłodnej. Zostaną zdemontowane  koszmarne kraty z okien na parterze. Radni jednogłośnie  przyjęli zaproponowane zmiany w budżecie miejskim na 2017 r.

———-

Zapytania radnych

Pięciu radnych zadało pytania w czasie lutowej sesji Rady Miejskiej.

Karol Korneluk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapytał o możliwości podłączenia domów jednorodzinnych do sieci PEC lub gazowej. Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk poinformował, że spotkał się z przedstawicielami PEC oraz firmy wykonującej sieć gazową w Suwałkach. Na spotkaniu przedstawili oni swoje zamierzenia inwestycyjne, z których wynika, że oferta PEC będzie kierowana przede wszystkim do zarządców budynków wielorodzinnych i większych odbiorców ciepła. Natomiast firma gazowa swoją ofertę skieruje głównie do właścicieli domów jednorodzinnych. Prezydent zapowiedział, że wkrótce suwalczanie otrzymają przejrzystą informację o możliwościach technicznych i kosztach podłączenia do PEC i sieci gazowej.

Radny zapytał o organizację opieki nad dziećmi w czasie rekolekcji w szkołach podstawowych. Ewa Sidorek, zastępca prezydenta Suwałk odpowiedziała, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej szkoły mają prawo do 3 dni wolnych na rekolekcje wielkopostne. Jednak nie oznacza to, że są to dni wolne od zajęć. Dyrektor szkoły ma obowiązek zorganizowania zajęć opiekuńczych dla uczniów, którzy nie uczestniczą w rekolekcjach. Natomiast każda szkoła reguluje szczegółowo organizację rekolekcji. K. Korneluk prosił też o informację na temat przynależności suwalskiego samorządu miejskiego do różnych organizacji i stowarzyszeń oraz kosztów i pożytków płynących z tej przynależności. Cz. Renkiewicz zapowiedział, że taka informacja zostanie przygotowana i przedstawiona na piśmie.

Jacka Juszkiewicza z Prawa i Sprawiedliwości zaniepokoiły śmieci jakie pozostają po dniach targowych w okolicy targowiska przy ul. Bakałarzewskiej. Dariusz Przybysz, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej poinformował, że pracownicy spółki sprzątają nie tylko teren targowiska, ale też jego okolice. Jednak czystość zależy przede wszystkim od 400-500 osób prowadzących tam działalność, bo odpowiednia infrastruktura do utrzymania porządku jest. Prezes zadeklarował kolejne działania zmierzające do poprawy czystości na targowisku i w jego otoczeniu. Radny zaproponował wybudowanie hali targowej na targowisku przy ul. Bakałarzewskiej. D. Przybysz uważa, że powstanie takiej hali jest nierealne, bo nie są nią zainteresowane osoby prowadzące tam działalność. J. Juszkiewicz zapytał też o możliwość poprawy nawierzchni drogi dojazdowej do tego targowiska. Prezydent Cz. Renkiewicz poinformował, że proponował osobom prowadzącym tam działalność gospodarczą partycypację wspólnie z PGK w kosztach wykonania odpowiedniej drogi. Nie było odzewu na tę propozycję.

Bogdan Bezdziecki z Prawa i Sprawiedliwości zapytał o celowość powołania zespołu do opracowywania propozycji nazw ulic, placów i rond skoro zmiany nazw ulic wynikające z ustawy dekomunizacyjnej są konsultowane bezpośrednio z mieszkańcami. Zdaniem prezydenta Cz. Renkiewicza zespół jest potrzebny bo powstają nowe ulice, które muszą być odpowiednio nazwane. Z kolei zmiany nazw ulic czasami niepokoją mieszkańców, którzy nie chcą dużego zamieszania. Dlatego potrzebne są takie wyjaśniające spotkania. Pierwsze odbyło się w sprawie zmiany nazwy ul. XXX-lecia PRL. Wśród mieszkańców tej ulicy największe uznanie zyskała nowa nazwa – ul. Kawaleryjska. I taką propozycję prezydent przedstawi radnym.

Kolejne spotkanie z mieszkańcami ul. M. Buczka (dawnej Raczkowskiej) odbędzie się 7 marca o godz. 17.00 w Szkole Podstawowej nr 4. Do udziału w tym spotkaniu prezydent zachęcał radnych. Z informacji Instytutu Pamięci Narodowej wynika, że na podstawie ustawy dekomunizacyjnej nie mogą być zmieniane nazwy ulic: 1 Maja i Ludwika Waryńskiego. W Suwałkach wątpliwości budzą jeszcze nazwy ulic: 23 Października (dawna Filipowska), H. Mereckiego i T. Paweckiego.

Zbysław Grajek z Platformy Obywatelskiej zapytał o przyczyny zmiany prezesa Parku Naukowo-Technologicznego oraz o sposób powołania nowego prezesa. Cz. Renkiewicz poinformował, że poprzedni prezes Parku Naukowo-Technologicznego Polska Wschód złożył rezygnację. Natomiast Dariusza Bogdana jako kandydata na stanowisko prezesa Radzie Nadzorczej zarekomendował prezydent Suwałk. Przy wyborze prezesa Parku są stosowane różne procedury.

Zdzisław Przełomiec z klubu „Łączą nas Suwałki” zwrócił uwagę na problem, który do niego i radnej Doroty Jabłońskiej z Prawa i Sprawiedliwości zgłosił jeden z suwalczan. W zatoce komunikacji miejskiej przy ul. Utrata, naprzeciw dworca PKS zatrzymują się autokary różnych przewoźników krajowych i zagranicznych świadczących usługi transportowe, co stwarza duże niebezpieczeństwo. Czasami pasażerowie i kierowcy wkładają bagaże do autokarów od strony ruchliwej drogi tranzytowej. Cud, że nie doszło tam jeszcze do tragedii. Cz. Renkiewicz stwierdził, że nie ma możliwości prawnych by przymusić przewoźników do korzystania z bezpiecznego dworca PKS. O tym, że wybierają oni zatokę komunikacji miejskiej przy ul. Utrata decyduje kalkulacja finansowa. Za zatrzymanie się w tej zatoczce płacą 6 groszy, a za zatrzymanie się na dworcu PKS muszą zapłacić 20 zł. Póki co, nie ma tutaj dobrego rozwiązania, ale na pewno służby miejskie zastanowią się nad poprawą bezpieczeństwa w tym miejscu.