Dziś swoje słowa chciałbym skierować do szczególnej grupy ludzi, mianowicie do wybranych suwalskich przedsiębiorców. Chciałbym, aby o bardzo pozytywnej postawie jaką prezentują, dowiedzieli się mieszkańcy Suwałk.
Ale po kolei. Rzecz będzie o drogowym łączniku, który powstał między ulicami Bakałarzewską i Filipowską w Suwałkach. Jest to odcinek drogi niezbędny po to, żeby wywrotki wożące żwir wydobyty z kopalni położonych przy drodze do Filipowa, nie musiały wjeżdżać do miasta. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z uciążliwości tego transportu oraz negatywnych skutków dla suwalskich dróg i mieszkańców. Jeszcze w momencie budowania obwodnicy Suwałk, pisaliśmy i zabiegaliśmy w sprawie budowy tego łącznika, w pełnym standardzie, do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety, wykonanie nawierzchni asfaltowej zostało scedowane na miasto i gminę Suwałki.
W tej sytuacji poszukiwaliśmy finansowania. O pomoc zwróciliśmy się do przedsiębiorców, którzy są właścicielami kopalni surowców mineralnych, umiejscowionych właśnie przy drodze do Filipowa. W listopadzie tego roku podpisaliśmy porozumienie z przedstawicielami: Kazimierzem Rupińskim – Zakłady Produkcji Kruszyw Rupińscy sp.j., Zbigniewem Andrulewiczem – Suwalskie Kopalnie Surowców Mineralnych sp. z o.o. i Piotrem Paciorko – Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „Meliorex” sp. z o.o. W myśl porozumienia, te trzy firmy zobowiązały się do wykonania na swój koszt dwóch pierwszych nawierzchni asfaltowych łącznika – warstwy podbudowy i warstwy wiążącej. Natomiast miasto i gmina, do 31 lipca 2020 r. wykona ją ostatnią warstwę – ścieralną. Na początku grudnia prace na łączniku, do których zobowiązali się przedsiębiorcy, zostały zakończone i odcinek jest już udostępniony dla ruchu.
Przekazuję Państwu tę informację, ponieważ jest to bardzo dobry przykład współpracy między samorządem i przedsiębiorcami. Świadczy o tym, że kiedy agendy rządowe (np. GDDKiA) zawodzą, samorząd z firmami umie rozwiązywać problemy.
Dziękuję przedsiębiorcom, którzy odpowiedzieli na nasz apel. Dziękuję im za to, że leży im na sercach dobro Suwałk i dla poprawy warunków życia wszystkich mieszkańców, są w stanie wydać prywatne pieniądze.